10 stycznia tego roku do Rafinerii GLIMAR w Gorlicach, ochranianej przez 8 ochroniarzy z agencji wynajętej przez Rafinerię, przyjechało 150 ludzi w kominiarkach, uzbrojonych po zęby, pod dowództwem Krzysztofa Rutkowskiego, detektywa, byłego komandosa, byłego posła Samoobrony. Kolejnych 50 uzbrojonych, zamaskowanych „żołnierzy” Rutkowskiego czekało w odwodzie. W akcji brał również udział helikopter MI-8.
Rutkowski przyjechał wymierzyć sprawiedliwość. Precyzując: miał wykonać wyrok sądu. Nasz rodzimy Super Hero kpiąc z obowiązującego w Polsce prawa, wykonawszy już chyba wszystkie możliwe bohaterskie akcje (bo tylko takich podejmuje się detektyw), zaczął wyręczać komorników. A jak do tego doszło?
Zapraszam na pierwszą część filmu. Komentarz i wprowadzenie Roman Sklepowicz, prezes Stowarzyszenia Pokrzywdzonych przez System Bankowy i Prawny oraz redaktor naczelny Głosu Poszkodowanych:
Źródło: sklepowicz.pl